Tymczasowo zawieszam tego bloga.
Pochłonęła mnie inna historia, którą piszę.
Zapraszam na: http://historia-strazniczki.blogspot.com/
Bardzo przepraszam za to, ale straciłam wenę do tego konkretnego opowiadania. Za to jedno właśnie kończę, jeżeli ktoś byłby ciekawy: http://niezlomna.blogspot.com/